Historia powstania zegarka
Potrzeba mierzenia czasu od zawsze była w ludziach głęboko zakorzeniona. Rozeznanie w jego upływie ułatwiało pracę, wyznaczanie świąt i momentów ważnych w życiu. Obserwacja upływającego czasu wiąże się ściśle ze wszystkimi osiągnięciami ludzkości – uprawą roli, religią, nauką… Jaką drogę przeszły zegarki, zanim stały się tym, co znamy dziś?
Zegarek – co to jest?
Definicja zegarka określa, że jest to przyrząd służący do pomiaru czasu w skali doby, a niekiedy też wskazywania daty. Jest niewielkich rozmiarów i nosi się go na nadgarstku lub w kieszeni. Trzyma się na pasku, bransoletce lub łańcuszku.
Pierwszy zegarek wynalazł na początku XVI wieku Peter Henlein. Było to przenośne pudełko z mechanizmem sprężynowym. Zegary o większych gabarytach znane były od starożytności, pod słowem „zegar” kryją się bowiem: zegar słoneczny, klepsydra, ogromne zegary wieżowe i wiele innych konstrukcji, zarówno tych prostych, jak i imponujących rozmiarami oraz przemyślnością budowy. Dopiero jednak zegarek kieszonkowy czy naręczny stał się wyznacznikiem prestiżu, a z czasem gustowną biżuterią. Wersja kieszonkowa była dominująca aż do pierwszej wojny światowej. Dziś preferujemy zegarki naręczne. Są one niesamowicie urozmaicone pod względem kształtów, stylów i kolorów, stanowiąc istotny dodatek pozwalający wprowadzić do naszego wyglądu ciekawe akcenty. O szerokim wachlarzu możliwości w tym względzie można się przekonać w dowolnym sklepie on-line, np. w sklepie Demus.
Rozwój napędu i ekranu
Do połowy XX wieku stosowano wyłącznie napęd mechaniczny. W roku 1959 jeden z wiodących producentów rozpoczął prace nad mechanizmem kwarcowym, który ostatecznie niemal wyparł tradycyjny. Wyświetlacze pojawiły się dopiero w 1968 roku. Niemniej już w XIX wieku podejmowano udane próby stworzenia zegarka bez wskazówek. Pierwsze zegarki elektroniczne miały zamontowane wyświetlacze LED-owe, które należało włączyć, aby zapaliły się na chwilę. Godzina nie była wyświetlana ciągle, ponieważ nie potrafiono stworzyć wtedy dostatecznie pojemnych baterii. Wyświetlacz LED musiał ustąpić ekranikowi ciekłokrystalicznemu, który cechował się mniejszym poborem energii elektrycznej, co umożliwiło ciągłość wyświetlania godziny.
Przyszłość zegarków
Przyszłość mierników czasu mamy tuż obok siebie. Są nimi smartwatche – skrzyżowanie zegarka ze smartfonem. To, co w latach 40. ubiegłego wieku było marzeniem futurystów, dziś jest coraz łatwiej dostępne i coraz bardziej zaawansowane.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana