Zastosowanie botoksu w medycynie estetycznej
Botoks – zabieg, o którym często słyszymy w kontekście gwiazd telewizyjnych, cieszy się coraz większym powodzeniem także wśród zwykłych osób. Korzystają z niego głównie kobiety, chcące na dłużej utrzymać młody, wolny od zmarszczek wygląd.
Trochę historii
Botoks, a właściwie tzw. toksyna botulinowa, rozpoczął swoją karierę medyczną w latach 70-tych ubiegłego wieku. Odkryto wówczas, że substancja wydzielona z popularnego jadu kiełbasianego – silnej trucizny powstałej w zepsutych wędlinach – wstrzykiwana w śladowych ilościach do mięśni może przynieść określone korzyści lecznicze. Szybko skorzystała z tego neurologia i okulistyka, gdzie botoks stanowił narzędzie do walki z niekontrolowanymi napięciami mięśniowymi, występującymi u osób po udarze bądź z porażeniem mózgowym.
Podczas zabiegów okulistycznych (usuwanie kurczu powiek czy zeza) zauważono, że toksyna botulinowa wpływa korzystnie na skórę twarzy, wygładzając występujące tam zmarszczki. W ten właśnie sposób, pod koniec lat 80-tych, rozpoczęła się wielka kosmetyczna kariera botoksu. Do Polski metoda trafiła jeszcze później, w połowie lat 90-tych, a dziś jest już powszechnie stosowana w większości salonów medycyny estetycznej (np. w warszawskiej ,,Alei Piękna").
Na co pomaga?
Należy podkreślić, że botoks nie stanowi remedium na wszystkie, występujące na twarzy zmarszczki. Zwalcza on wyłącznie zmarszczki mimiczne, powstałe w wyniku nadmiernej aktywności mięśni twarzy. Zaaplikowana toksyna botulinowa blokuje impulsy przesyłane przez włókna nerwowe, dzięki czemu skóra przestaje się marszczyć. Metoda może być stosowana u osób w każdym wieku (nawet 20-parolatków), a jej efekt utrzymuje się przeważnie przez kilka miesięcy. Dzięki stosowaniu botoksu, możemy zlikwidować zmarszczki mimiczne występujące na czole, powiekach oczu, nad wargami, na szyi, a także w obrębie kącików ust.
Przeciwwskazania
Wstrzykiwanie botoksu jest poprzedzone wywiadem lekarskim, w trakcie którego lekarz ustala, czy pacjent może poddać się zabiegowi. O botoksie powinny zapomnieć osoby z zaburzeniami neurologicznymi, posiadające silnie trądzikową skórę, przyjmujące rozrzedzające krew leki przeciwbólowe, czy wreszcie kobiety w ciąży oraz karmiące piersią.
Przebieg zabiegu
Zabieg sam w sobie nie jest zbyt skomplikowany i trwa kilkanaście minut. Polega on na podskórnej aplikacji toksyny botulinowej metodą iniekcji, przy pomocy cieniutkiej igły. Wkucia nie są właściwie odczuwalne – przypominają raczej ugryzienia komara – to też tuż przed wstrzykiwaniem nie stosuje się żadnych środków znieczulających (skórę wyłącznie odtłuszcza się i dezynfekuje). Po zabiegu skóra jest schładzana i smarowana kremem z witaminą K (przeciw siniakom).
Efekty końcowe
Efekty zabiegu widać przeważnie po kilku dniach. Po dwóch tygodniach zaleca się natomiast wizytę kontrolną, podczas której lekarz stwierdza, czy botoks rozmieścił się równomiernie, a zakładany efekt wizualny został osiągnięty. Po uzyskaniu pozytywnego orzeczenia nie pozostaje już nic innego, jak cieszyć się nowym, młodym wyglądem.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana